NIKODEM Tarasiewicz, Elbląg
Nikoś przyszedł na świat dokładnie 17 listopada 2014 roku w Elblągu, dołączył do rodziny jako jej piąty członek. Kochany, teraz już dwulatek, urodził się jako wcześniak. Już w drugiej dobie życia wymagał operacji z powodu niedrożności jelit. Podjęli się tego bezzwłocznie lekarze ze Szpitala w Olsztynie wyłaniając stomię. Wykonano też badania pod kątem mukowiscydozy. Podejrzenia niestety potwierdziły się i Nikodem dołączył do grona Mukolinków, w którym była już jego nastoletnia siostra Nikol. Chłopczyk spędził swój pierwszy miesiąc życia w szpitalu. Do domu mógł wrócić dopiero przed samymi świętami Bożego Narodzenia.
Rodzicom było bardzo trudno. Opieka nad chorym dzieckiem, które ma stomię i wypróżnia się do ciągle odklejającego się worka, to niełatwe zadanie. Do tego w domu zagościł na stałe drugi inhalator. Dzięki systematycznej rehabilitacji i odpowiedniemu leczeniu oraz ciężkiej pracy Rodziców, stan zdrowia Nikodema polepszał się z dnia na dzień. W końcu lekarze zadecydowali o likwidacji stomii. Wszystko zaczęło się układać, Nikodem był w doskonałej formie.
Niestety w połowie 2016r. stan zdrowia jego i jego siostry Nikol zaczął się pogarszać. W lipcu, kiedy siostra Nikodema walczyła o życie, on w ciężkim stanie trafił do szpitala w Elblągu skąd został przewieziony na gdańskie „Polanki” z powodu sepsy. Niedługo później nadszedł najgorszy czas w życiu rodziny Nikodema, Po długiej i dzielnej walce z mukowiscydozą odeszła jego siostra Nikol, a Nikoś w ciężkim stanie walczył o życie na OIOMie. Choć jeszcze malutki z niego wojownik, to wygrał tę batalię. Jednak jego walka trwa, a każde zaostrzenie mukowiscydozy to kolejna bitwa, którą trzeba zwyciężyć.
Pod koniec sierpnia 2016r rodzinę dotknęła kolejna tragedia – odszedł tata Nikodema. Cały ten rok był bardzo trudny emocjonalnie i toczył się od bitwy do bitwy. Od teraz Nikodem, jego mama i najstarsza siostra muszą sobie radzić tylko we troje.
Nikodem ma wspaniałą opiekę i wsparcie, dzielnie walczy. Jednak do walki z mukowiscydozą oprócz siły walki potrzebuje amunicji, czyli pieniędzy na leczenie i fizjoterapię. Wraz z wiekiem wzrastają koszty leczenia. Niezbędna jest pomoc!
Darowiznę na leczenie i rehabilitację możesz wpłacić na konto:
26 1160 2202 0000 0000 5464 4607 z dopiskiem „NIKODEM TARASIEWICZ”
Przekaż darowiznę dla Nikodema
lub przekazać 1% podatku:
KRS: 0000342412 Dane szczegółowe: NIKODEM TARASIEWICZ
https://www.pitax.pl/rozlicz/0000342412/?cel=NIKODEM%20Tarasiewicz